Hej! Co by nie słodzić tak wszystkim produktom, których używam mam dziś dla was recenzję lakieru do ust, który okazał się totalną porażką a wręcz apokalipsą -.- Mam na myśli oczywiście Rimmel Apocalips o odcieniu o numerze 501 Stellar. Nie wiem niestety jak inne kolory ale wydaje mi się, że niestety tak samo są beznadziejne jak i ten.
Kolor jest ciężki do opisania. Ni to czerwień, ni to róż. Podoba mi się bardzo, jednak nie jestem do niego przekonana, gdyż uważam, że mi chyba nie pasuje. Napiszcie mi co o tym sądzicie. Niestety jest to jeden z tych kolorów, który sprawia, że zęby wydają się bardziej żółte. Zastanawiałam się długo nad wyborem koloru. Chciałam coś szalonego, na imprezę, na wieczór. Nie był to do końca dobry wybór.
Jeżeli chodzi o trwałość, to najbardziej nietrwały produkt jaki miałam. Bez znaczenia czy nałożę mniej, czy więcej to i tak gdy się czegoś dotknie to lakier znika. Niesamowicie brudzi wszystko wokół ale na ustach zostać nie chce. Próbowałam przy nakładaniu 'wklepać' produkt w usta, niestety zachowuje się tak samo jak w innym przypadku aplikacji. Bez jedzenia, picia i dotykania ust trzyma się to może max 20 minut. Wtedy zostaje brzydka obwódka, tak jakbym sobie tylko narysowała linię konturówką.
Produkt nie kosztował mnie wiele, coś około 15zł na promocji ale za regularną cenę w życiu bym nie kupiła. Szczerze mówiąc to on nawet nie jest wart tyle gdy się ma na niego zniżkę. Wydaje mi się, że pachnie malinami, tak mi się ten zapach kojarzy. Ja niestety nie lubię malin i zapach mnie odrzuca. Jedyne co tak naprawdę mi się podoba, to kształt opakowania i nazwa. Szkoda, że ma tylko tyle plusów. Czyni go to kosmetykiem w ogóle nie przydatnym.
Produkt się nie klei jakoś wybitnie. Robi smugi, nie można go nakładać bez lusterka. Bardzo ciężko wprowadzić jakiekolwiek poprawki jeśli przy okazji się ubrudzimy. Jak dla mnie jeden wielki niewypał. Wiadomo, że nie kupię go ponownie. Nie wiem czy zużyję go do końca. Może komuś oddam albo dam na wymiankę. Piszcie mi w komentarzach :
Czy pasuje mi ten kolor?
Miałyście ten produkt? Jeśli tak, to jak się u was spisywał ?
Buziakii! :* :*
Jeszcze tylko mam dla was pewną informację! W Biedronce za jedyne 10,99zł można dostać suche szampony z firmy Batiste, które na ogół nie są dostępne w Polsce. Jeżeli któraś z was jest zainteresowana to biegnijcie szybko, bo zaraz może ich nie być! ;) Ja swoje już kupiłam.
Kolor sam w sobie mi się bardzo podoba, lecz jeśli to ma tyle minusów, to 0 szans abym go kupiła.
OdpowiedzUsuńCzy pasuje do Ciebie? Niestety nie umiem oceniać takich rzeczy. :c
I biegnę do Biedronki, chociaż nie wiem, gdzie mam najbliższą. ;D
Pozdrowionka i mam nadzieję, że regularne posty będę często widywać. ^^
Dzięki, dzięki :P Nie zachęcam tym razem do kupna. No chyba, że będziesz miała jakąś wielką okazję przetestować xD Chyba muszę sobie ustalić w jakie dni pisać :D Na razie staram się pisać często :D
Usuńa ja Ci mówiłam że kolor kurwiaszczy :D i żebyś nie kupowała. Słuchaj się starszej koleżanki :D
OdpowiedzUsuńNie mam w zwyczaju się Ciebie słuchać, sorry :D
UsuńTeż kupiłam szampony <3 Lipa z tą apokalipsą nie wiem jak tam z pasowaniem do ciebie bo co do określenia ile ktoś maa lat albo czy coś do kogoś pasuje jestem kaleką :(.
OdpowiedzUsuńSpoko loko :D Czekam na kilka słów o nich na blogu ! ;)
UsuńCzegoś takiego jeszcze nie miałam, ale dzięki tobie wiem czego unikać. Kolor w sumie ładny, nawet ci pasuje ale skoro aplikacja jest tak trudna to do niczego.
OdpowiedzUsuńTak jak mówisz - kolor jest całkiem spoko :) Ja się nie znam na kosmetykach, wiec nie wiem co napisać :) Pozdrawiam ^^
OdpowiedzUsuńKorzystałam. O ile zostanie perfekcyjnie nałożony, to trzyma się super i ma cały czas piękny kolor :)
OdpowiedzUsuńObserwacja za obserwację? Daj znać u mnie ;D
lawendoweciasteczko.blogspot.com